Moda dla dobra zwierząt

15 kwietnia, 2023

Gdyby Naree było osobowością nikt nie byłby w stanie go zaszufladkować! Przedstawiając je znajomym uprzedzalibyśmy, że jest pełne kontrastów – wrażliwe i waleczne, cierpliwe i pełne energii, stabilne i otwarte na nowe wyzwania. Upraszczając – z niebywałą łatwością łączyłoby bezpieczną przystań z torem przeszkód. Wbrew pozorom balans zostałby zachowany. Pokonując tor przeszkód zdobywalibyśmy nowe doświadczenia i wiedzę, otoczeni czymś w rodzaju poduszki bezpieczeństwa. Byłoby jednocześnie odpowiedzialne i beztroskie, a co najważniejsze kochałoby zwierzęta.

Ten z pozoru sielankowy obraz to efekt pracy wielu zupełnie różnych charakterów. W końcu tę unikatową osobowość tworzą ludzie. Postanowiliśmy podzielić się tym co w Naree najlepsze z tymi, którzy trudności pokonywali dotychczas bez poduszki bezpieczeństwa. Musicie wiedzieć, że to istoty o nieskończonych pokładach miłości, które najczęściej nie miały tyle szczęścia do ludzi co Naree. Mowa o czworonożnych przyjaciołach, którym dzięki Wam, udało nam się pomóc! Jak Naree wspiera zwierzęta?

Miłość do zwierząt od serca

Sercem Naree od zawsze była Kamila. Założycielka marki od lat aktywnie angażowała się w pomoc zwierzętom. Pomoc finansowa to tak naprawdę kropla w morzu zasług. W końcu samo finansowanie zwierząt, pokrzywdzonych przez los, byłoby zbyt proste! Kamila to specjalistka do spraw beznadziejnych – widziała nadzieję tam, że ktoś postawił już krzyżyk. Nie sposób jednoznacznie określić jak wiele kudłatych serc udało jej się wyleczyć! Każde z nich dostało szanse na lepszą przyszłość, bezpieczny dom, miskę karmy, kolorową zabawkę. Dla wielu czworonogów dom Kamili był przepustką do lepszej przyszłości, w której mimo trudności zawsze spada się na cztery łapy wprost na mięciutką pościel.

Finansowe wsparcie organizacji pro zwierzęcych byłoby niemożliwe bez wsparcia obserwatorów Kamili. Nawet jedna złotówka wpłacona za każdą ze zbiórek była kluczem do zapewnienia  niewinnej istocie odrobiny radości. To dzięki zaangażowaniu followersów Kamili niepełnosprawne psiaki z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami mogą cieszyć się lekkimi wózkami, które umożliwiają im sprawne poruszanie.

Jaki Pan taki kram – cały Team kocha zwierzęta

Naree to społeczność dziesiątek tysięcy osób. Składają się na nią nasi Klienci, obserwatorzy i pracownicy. Obecnie Naree współtworzy cały zastęp Kobiet. Jeśli mamy być szczere różni nas niemal wszystko! Każda ma swój indywidualny styl, charakter i własne przekonania. Ta różnorodność sprawia, że każda wnosi do Naree coś wyjątkowego. Ale poza różnicami jest jedna kwestia, która od zawsze była naszym spoiwem – miłość do czworonogów! Wbrew pozorom nie była ona odgórnym warunkiem przyjęcia do Naree. To zwyczajnie zrządzenie losu. Nic nie połączyłoby nas lepiej niż ta nieposkromiona miłość do zwierząt.

Nie jesteśmy w stanie zliczyć jak często na korytarzu firmy słychać tupot psich stóp, który niemal zawsze jest powodem uśmiechów. To, że przeważająca większość pracowników Naree należy już do grona dumnych właścicieli czworonogów sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej wyczuleni na samotność i cierpienie niechcianych psiaków. Wiele z nas czynnie wspiera bezdomne zwierzęta, angażujemy się w zbiórki charytatywne i wolontariaty. Część na stałe wpuściła bezdomne zwierzęta do swoich serc, dając im domy. Dzięki pracy w Naree możemy dodatkowo wspierać psiaki również zza naszych biurek, a to napawa nas ogromną dumą!

Zasięgi przekuwa się tu tylko w czynienie dobra

Siedziba Naree znajduje się w Krakowie, gdzie na co dzień Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami walczy z bezdomnością, chorobami i maltretowaniem niewinnych zwierząt. To z czym pracownicy schroniska mierzą się każdego dnia jest wręcz niewyobrażalne. KTOZ to miejsce, w którym doba zawsze jest za krótka, a rąk do pracy nigdy nie jest za mało. Pracownicy i wolontariusze robią co w ich mocy by każdy z podopiecznych otrzymał to, czego wcześniej nie miał – bezpieczeństwo, pełną miskę i ciepły koc.

Mimo ogromnego zaangażowania ilość zwierząt, które przebywają w schronisku jest ogromna. To generuje jeszcze większe koszty utrzymania i leczenia. Wysokiej jakości karma to klucz do długiego, zdrowego życia czworonogów. Właśnie dlatego Kamila, która na co dzień stroni od współprac, zdecydowała, że sama zaaranżuje pomoc producenta karm Dolina Noteci dla krakowskiego schroniska. Efekt? 350 kilogramów karmy przekazanych na rzecz KTOZu tylko w tym miesiącu.

Martwi nas nie tylko los bezdomnych psów, troszczymy się o zwierzęta

Nasze serca są oddane niemal każdej kudłatej istocie, która stąpa po Ziemi. Branża modowa jest wyzwaniem dla środowiska. Jesteśmy świadomą marką, która stara się ograniczać negatywny wpływ na naturalne ekosystemy naszej planety. Staramy się otoczyć opieką środowisko i zwierzęta.Stawiamy na krótkie łańcuchy dostaw, ograniczając tym samym ślad węglowy, z rozsądkiem podchodzimy do planowania ilości, w jakich produkty pojawią się w sklepie, by uniknąć nadprodukcji ubrań, wysyłamy ubrania w biodegradowalnych workach, korzystamy z certyfikowanych pudeł, które możecie wykorzystać kilka razy.

Teraz postanowiliśmy zrobić coś jeszcze! W trosce o dobro zwierząt dołączyliśmy do programu Sklepy Wolne od Futer, prowadzonego przez stowarzyszenie Otwarte Klatki. Celem tej akcji jest zapewnienie konsumentom wiarygodnych informacji, dotyczących polityki sklepów w kwestii wykorzystywania futer zwierzęcych. Zależy nam na prowadzeniu transparentnej marki, w której będziecie mogli dokonać świadomych zakupów.

Naree dołącza do Sklepów Wolnych od Futer

Skąd decyzja o dołączeniu do programu? Tak jak już wspominaliśmy, każda z nas jest zagorzałą miłośniczką zwierząt. Los tych, którzy sami często nie mogą się bronić nie jest nam obojętny. Bardzo zależy nam na tym aby wzmacniać świadomość konsumentów i tworzyć etyczną modę, zgodną z naszymi przekonaniami. Nie chcemy aby Naree kojarzyło się komukolwiek z cierpieniem niewinnych istot. Musicie wiedzieć, że każdego roku w Polsce zabija się miliony zwierząt futerkowych – lisów, norek, jenotów. Pozyskiwanie z ich uboju futra wykorzystywane są w głównej mierze w przemyśle modowym. Jako marka przyjazna zwierzętom sprzeciwiamy się takim praktykom. Według badań przeprowadzonych przez Biostat w 2019 roku blisko 80% Polaków jest przeciwna hodowli zwierząt na futra. Nie mamy więc wątpliwości, że nasi Klienci i obserwatorzy poprą tę ideę i razem z nami z dumą będą uczestniczyć w programie Sklepy Wolne od Futer. Możecie mieć pewność, ze Naree nigdy nie wykorzysta w produkcji swoich ubrań futer pochodzenia zwierzęcego!

Zapraszamy Cię na wirtualny spacer po Krakowskim Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami!

Jeśli chcesz wesprzeć KTOZ dołóż swoją złotówkę do zbiórki:

https://zrzutka.pl/wz7gg6
Przejdź do góry